Rowerowe love
Kto nie ma wsród znajomych lub rodziny chociaż jednej osoby zakręconej (nomen omen) w temacie rowerowym? Ja z pewnością mam i to nie jedną!
Kiedy widzę we wnętrzach elementy zainspirowane rowerami to uśmiecham się myśląc o moich ulubionych rowerzystach. Dziś pokażę Wam garść takich inspiracji.
JUż dawno zachwycił mnie ten rowerowy zegar, który wbrew pozorom jest dość łatwym projektem typu ‚zrób to sam’ – wystarczy koło (rzecz jasna) oraz gotowy mechanizm ze wskazówkami i silniczkiem napędzanym bateriami – można takie mechanizmy znaleźć choćby na allegro. Ci mniej uzdolnieni manualnie mogą taki zegar kupić gotowy choćby tu
Podoba mi się też pomysł przerobienia koła rowerowego na tzw tablicę inspiracji – miejsce na kartki, ładne obrazki, karteluszki z bardzo ważnymi zapiskami, zdjęcia itp:
Ci, którzy lubią bardziej wyraziście akcentować swoje pasje, mogą się pokusić o samodzielną realizację projektu autorstwa Benjamina Bullinsa czyli rowerową łazienkę:
Dla tych, którzy bardziej pragmatycznie podchodzą do sprawy – pomysł na sposób przechowywania roweru w pomieszczeniach czyli rowerowa półka. Można zrobić samemu lub kupić tutaj.
Na deser jeszcze jedno zdjęcie – choć pochodzi z katalogu producenta lamp (świetna lampa, swoją drogą) to stylista ewidentnie puszcza oko do kochających rowery:
A ja lubię ten rowerowy plakat, którego autorem jest Jason Munn (wydruk można zamówić na stronie autora):
foto: Tattered Angels, Benjamin Bullins, Knife&Saw, Lightyears
Podoba mi się ten przegląd! 😉
Czy tylko ja nie widzę zdjęć w tym wpisie?