Szaro-szary z dodatkiem szarego
Kolory jak za oknem – szarosc, szarosc, troche bieli i ciut czerni.
A ja coraz bardziej zaczynam sie przekonywac do szarosci we wnetrzach. Jest elegancka, wprowadza spokoj i jest genialnie plastyczna – mozna z nia robic cuda, wytwarzac dowolny nastroj – spokojny lub energetyczny, eklektyczny lub nowoczesny. Szarosc to nowa czern! 🙂
Szarosc jest piekna ale ta za oknem – niekoniecznie. Ja chce juz wiosne!
Najnowsze komentarze