Seriale, seriale, seriale – najciekawsze (2013)
Ktoś mi ostatnio powiedział, że oglądanie seriali to taka nowa moda, Taki wymysł młodych, wyzwolonych kobiet mieszkających w ‚apartamenciku’ na Wilanowie… prawie jak moda na bieganie.
O bieganiu dyskutować nie będę bo to nie moja bajka, o serialach – chętnie. I zupełnie się nie zgodzę, że to nowa moda – to trwa już ładnych „parę” lat. Dr House? Kto nie widział choćby jednego odcinka, ręka do góry. X files, ER, Twin Peaks… możemy się tak cofać w czasie aż staniemy twarzą w twarz z samą Izaurą. Jako, że oglądałam również Ptaki ciernistych krzewów, a nawet Szoguna(!!!), to śmiem twierdzić, że moda na oglądanie seriali jest stara. A przynajmniej tak stara, jak ja.
Od kiedy w zgodzie rozstałam się ze swoim dostawcą telewizji kablowej, oglądam głównie seriale… to świetne, że w końcu człowiek może oglądać dokładnie to, co chce a nie to, co mu zaplanują inni (w stylu ‚Sami swoi’, nudnej publicystyki, niezbyt poruszającej polskich produkcji serialowych (tu są 2 chlubne wyjątki) lub nieszczęsnego Kevina w każde święta).
Na facebookowym profilu Ładnych rzeczy poprosiłam parę miesięcy temu o Wasze rekomendacje w kategorii seriali zagranicznych i.. nie zawiodłam się. Odkryłam wtedy parę perełek i… dziś napiszę które spodobały mi się najbardziej. Pytałam wczoraj na FB o seriale, które Wy lubicie najbardziej i już wiem, że ścieżka jest mocno utarta – Breaking Bad, Dexter, True Blood, Gra o tron… Tym bardziej postanowiłam napisać o tych, które ja oglądam bo bardzo rzadko je wymienialiście, a mam wrażenie, że nie dlatego, że są zbyt słabe.. 🙂
Bates motel
Często jako przykład na to, że w serialach można zobaczyć znanych i szanowanych aktorów jest serial ‚House of cards’. Drugim przykładem może być według mnie właśnie ‚Bates motel’ ze świetną rolą Very Farmidy, choć młodzik Freddie Higmore też nieźle sobie radzi. Jeśli ktoś jest fanem Hitchocka, to już po tytule zorientuje się, że warto się tym serialem zainteresować. Norma i Norma Bates w świetnej formie!
Pierwszy, 10 odcinkowy sezon spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem – na drugi sezon poczekamy do 2014 roku.
Cult
Mocno zakręcona produkcja, zapętlona wręcz do tego stopnia, że różne warstwy serialu przenikają się nawzajem. Dziennikarz i asystentka planu próbujący odnaleźć brata, który wkręcił się w.. serial telewizyjny za bardzo. Ciekawie prowadzony fabuła i scenarzysta często puszczający oko do widzów – w stanach okrzyknięto ten serial zbyt inteligentnym i w pewnym momencie zdjęto go z anteny na 3 miesiące. Nie wiadomo czy będzie kręcony drugi sezon.
Mad men
Jak nie kochać Dana Drapera? Tego błyskotliwego, nadużywającego alkoholu, papierosów i wdzięków kobiecych, drania? Całość osadzona w latach 60/70tych z całym tym bałaganem politycznym, ekonomicznym i społecznym. Podoba mi się, że akcja pokazuje ważne w tamtych czasach wydarzenia jak np zabójstwo Martina Luthera Kinga. Dobrze oddaje klimat nie tylko pracy w reklamie, jako takiej (tu mam wrażenie niewiele się zmieniło) ale i tamtych czasów. Świetne praca scenarzystów i kostiumografów. Ach, no i nie bez znaczenia jest fakt, że mimo iż właśnie skończył się sezon 6 to ogląda się go równie dobrze jak pierwszy.
Under the dome
Stephen King. To właściwie powinno rozwiać wszelkie wątpliwości. Serial oparty jest o fabułę jego książki pt ‚Pod kopułą‚. Miasteczko zostaje otoczone niewidzialną kopułą, która jest niezniszczalna – w ten sposób cała, niewielka jego społeczność zostaje wyizolowana. Nie ma radia, TV, sygnału telefonicznego – pozostają zdani na samych siebie… Do tej pory wyemitowano tylko 3 pierwsze odcinki więc trudno mi oceniać cały serial, ale póki co, zaczęło się świetnie.
Orphan black
Produkcja kanadyjska, co nie bez znaczenia – różni się od seriali, do których przyzwyczaili się Amerykanie. Serial zaczyna się od sceny samobójstwa – obserwująca je z ukrycia dziewczyna, przejmuje tożsamość ofiary, a oprócz tego jej konta bankowe i.. chłopaka. A potem staje się jeszcze ciekawiej. Wyemitowano do tej pory pierwszy sezon (10 odcinków), drugi sezon ma się pojawić dopiero w 2014 roku.
Orange is the new black
To może okazać się najlepszym serialem roku 2013 – wszystkie 13 odcinków pierwszego sezonu „połknęłam” w trzy dni! Młoda, wykształcona dziewczyna z dobrego domu trafia na rok do więzienia za jednorazowy przemyt walizki narkotyków… 10 lat wcześniej. Świetnie wyreżyserowany, pokazujący przekrój amerykańskiego społeczeństwa i zachowań, z ironicznym poczuciem humoru. Ogląda się go lekko i przyjemnie, choć to serial z drugim dnem – o życiu, miłości i wartościach. Warto!
Ray Donovan
Moje najnowsze odkrycie – z pewnościa w decyzji pomógł fakt, że gra tu (Liev Schreiber, odpowiedzialny za jeden z moich ulubionych filmów ‚Everything is illuminated’. I choć tu tylko gra, to i tak warto – a dla tych, którym mało, dodam, że główną rolę gra tu też Jon Voight (choć nie darzę go sympatią, to świetnie się składa bo tu gra właśnie postać, którą ciężko lubić).
Ray to facet, który zawodowo.. rozwiązuje problemy innych – rzadko zgodnie z prawem. Tym razem sam wpada w tarapaty.
Choć pokazano dopiero trzy odcinki, to już serial zgarnia nagrody… może warto dołączyć do oglądających? 🙂
Chętnie się dowiem jakie seriale Wy polecacie… – napiszcie w komentarzach!
A ja z zagranicznych seriali jakoś lubię Chirurgów 🙂