Czarno-białe trzypokojowe mieszkanie
Kiedy zobaczyłam pierwsze zdjęcie tego mieszkania, pomyślałam ‚tu chyba mieszkają studenci’.
Z pewnością czuć tu powiew młodości i nie ma tu – tak charakterystycznego dla polskich domów – przeładowania sprzętami. Miejscami jest wręcz pusto.. Kiedy jednak obejrzy się całe mieszkanie, to wrażenie znika i zostaje poczucie przestrzeni, powietrza i światła. Zdecydowanie postawiono na czerń i biel jako kolory bazowe, choć nie brakuje tu innych kolorów, dawkowanych ostrożnie.
Konsekwencję w urządzaniu mieszkania widać chyba najbardziej w sypialni. Tu klimat czarnobiały jest najbardziej widoczny, choć i tu dobrze wyglądają plamy zieleni w postaci roślin doniczkowych. Podoba mi się naklejka na szafie, która przełamuje powagę pokoju i delikatnie dawkowane szarości…
Zaskakująco pokój dziecięcy też jest czarno-biały – zagrano tu tkaninami, szczególnie wzorem pościeli by dodać mu dziecięcej radości.
Przedpokój z ławeczką i oknem… na garderobę.
Łazienka również w tych kolorach, choć ciężar został odwrócony – więcej tu czerni, a biel jest w dodatkach.
via: stadshem
Bardzo mi się podoba całość, w moim stylu! U siebie staram się wprowadzać zasadę „niezagracania”, bo lubię przestrzeń, nie mówiąc o połączeniu bieli i czerni – jest boskie!
Gdzie można znaleźć takie łóżko z szufladami?
Wydaje mi się, że to łóżko z Ikei